Kto mieszka w Płotach?

Jak prawidłowo powiemy o mieszkańcu i mieszkance wsi Płoty (woj. lubuskie)? Jaki funkcjonuje przymiotnik od nazwy wsi? Czy udajemy się do Płot czy Płotów?

 

Odpowiadając na to pytanie, należy najpierw zorientować się w źródłach, o których Płotach mowa. Słownik nazw miejscowości i mieszkańców z odmianą i poradami językowymi, pod red. M. Łacińskiego, Nazwy miast Polski K. Rymuta i Słownik nazw geograficznych z odmianą i wyrazami pochodnymi J. Grzeni wymieniają jedynie Płoty w województwie zachodniopomorskim wskazując, że mieszkaniec i mieszkanka Płotów to płocianin i płocianka. Pierwszy słownik notuje przymiotnik płocki, jednakże u Grzeni występuje forma płotowski.

Te informacje skonfrontowałam ze Słownikiem normatywnym nazw miejscowych byłych województw jeleniogórskiego, legnickiego, wałbrzyskiego, zielonogórskiego E. Homy, dla którego mieszkańcem Płotów (lubuskie) jest płocianin, a mieszkanka wsi to nikt inny jak płocianka. Przymiotnik to także płocki.

Przegląd źródeł pozwolił na ustalenie, że forma przymiotnika płocki w województwach: lubuskim i zachodniopomorskim jest taka sama, toteż określenie płocki las, nie informuje jednoznacznie, z którym lasem mamy do czynienia. Za to bez wątpienia, wyjeżdżając nieopodal Zielonej Góry, udajemy się do Płotów.

M. Soczek, studentka polonistyki

Imiona bachusików – wymyślne, ale czy poprawne?

W Zielonej Górze pojawiają się kolejne bachusiki o wymyślnych nazwach. O ile Skrybikus Młodszy jest jeszcze zabawny, o tyle Magikus Zamiennikus czy Makusynus Cudakus są chyba zbyt wydumane… Czy te nazwy są w ogóle poprawne? Jak je zapisywać?

bachusik

Pytania o bachusiki wracają do Poradni Językowej UZ jak bumerang, warto więc sprawę wyjaśnić szerzej. Bachusiki to małe, zabawne figurki Bachusa i ponieważ obrazują istoty będące wytworem wyobraźni, a ich nazwa to rzeczownik pochodny od nazwy własnej, to zapisuje się ją małą literą: bachusiki, nie (jak często można wyczytać w gazetach) *Bachusiki.

Każdy bachusik, a jest ich obecnie 16, ma swoje imię i jest to oczywiście nazwa własna, którą zapisujemy wielką literą: może być jednoczłonowa, np. Odpadek lub dwuczłonowa, np. Makusynus Cudakus i wówczas oba człony zapisujemy wielką literą.

Nazwy bachusików ewoluują od prostszych i rodzimych do – jak zauważają zielonogórzanie – coraz bardziej wymyślnych i obco brzmiących. Nie wszystkim się to oczywiście podoba. Postaram się rzecz ocenić z punktu widzenia poprawności słowotwórczej, o gustach się bowiem nie dyskutuje.

Kryterium słowotwórcze odnosi się przede wszystkim do tego, czy nowe nazwy opierają się na występujących w polszczyźnie zasadach tworzenia wyrazów, pozwala także rozstrzygnąć relację znaczenia realnego do strukturalnego, czyli wynikającego z budowy słów. Im ta relacja bliższa, tym lepsza nazwa. Przyjrzyjmy się więc imionom bachusików pod tym kątem.

  1. Imiona typu: Odpadek, Ciekawek, Pędzibeczek. Powstały one poprzez dodanie do tematu słowotwórczego (pochodzącego zresztą od różnych podstaw) wyspecjalizowanego w tworzeniu nazw ekspresywnych formantu -ek, dzięki któremu imiona uzyskują pozytywne nacechowanie, kojarzą się z czymś bliskim i niedużym. Oddaje to dobrze cechy bachusików – niewielkich figurek, które mają wzbudzać sympatię zielonogórzan i turystów. Nazwy te dobrze wyrażają znaczenie realne: Odpadek to – zgodnie z budową wyrazu – ‘ten, który odpada’ i rzeczywiście figurka Odpadka przedstawia bachusika, który (trzymając dzban wina w jednej ręce) wspina się po ścianie Wieży Głodowej i wygląda tak, jakby za chwilę miał odpaść; Ciekawek, czyli ‘ten, który jest ciekawy’, zagląda z ciekawością na ukryte pod szybą wykopaliska przy ratuszu; Pędzibeczek z kolei na deptaku ‘pędzi beczkę’, czyli popycha ją przed sobą z wysiłkiem. Złożenie to także zostało utworzone poprawnie, trzeba tylko dbać o jego dobre użycie. Szerzy się bowiem w tekstach dziennikarskich alternatywna forma *Pędzibęczek, która brzmi podobnie, ale zaciemnia znaczenie strukturalne wyrazu (co miałby pędzić Pędzibęczek – bęczki, bączki?).
  2. Imiona typu: Degustikus, Transportikus, Obsewatikus Młodzieńczy, Skrybikus Młodszy, Beczkus, Makusynus Cudakus, itd. W tej, najliczniejszej grupie imion bachusików wspólny jest formant -us, który niewątpliwie odwołuje się do sposobu tworzenia imion pochodzących z łaciny i używanych przez starożytnych Rzymian: Romulus, Gaius, Lucius, Marcus, Tiberius, Titus itd., co ma za zadanie wiązać nową nazwę ze starą tradycją, wskazywać na jej historyczne korzenie. Pod względem poprawności słowotwórczej najlepiej należy ocenić te z nich, w których formant -us został dodany do łacińskiego lub choć brzmiącego z łacińska tematu, jak w nazwach: Degustikus (‘imię degustatora’ – figurka bachusika pijącego wino z beczki), Obserwatikus (‘imię obserwatora’ – figurka siedzącego przy fontannie na placu Bohaterów bachusika z głową zadartą do góry), Transportikus (‘imię transportowca’, czyli bachusika jadącego z beczką pod pachą na wrotkach zrobionych z ciężarówek). Zdecydowanie gorzej brzmią te imiona, w których łaciński formant -us został dołączony do polskiego tematu słowotwórczego, np. Beczkus, Cudakus. Takie hybrydalne twory mają jednak spory walor ekspresywny, zwracają na siebie uwagę niedopasowaniem pierwszego członu do drugiego i mogą wywoływać rozbawienie.
  3. Imiona typu: Nieruchomix, Palmiks. Tego typu nazwy są zdecydowanie najgorszym, powstającym wciąż prawem serii typem imion bachusików. Po pierwsze dlatego, że człon -x (-ex, -ox, -ux itd.) nie niesie ze sobą żadnej jednoznacznej informacji, a jego funkcja zdaje się polegać głównie na nadawaniu nazwie obcego charakteru. Dołączony do polskiego tematu słowotwórczego, brzmi pretensjonalnie. Niegdyś była moda na tworzenie nazw firm z jego pomocą; powstały wówczas takie krytykowane wielokrotnie przez językoznawców twory hybrydalne, jak np.: Zbyszex, Meblux, Jastex itp. Nie warto sięgać do tego wzoru także dlatego, że rodzi on problemy z grafią, tzn. w języku polskim litera alfabetu łacińskiego x ma współcześnie bardzo ograniczony zasięg, wypierana jest połączeniem ks. Zapis nazw bachusików jest, jak widać, niestabilny: raz z -x, raz z -ks, nawet te zakończone na -x w przypadkach zależnych należy jednak zapisywać zgodnie z polską grafią: M. Nieruchomix, D. Nieruchomiksa, C. Nieruchomiksowi, B. Nieruchomiksa, N. Nieruchomiksem, Msc. Nieruchomiksie, W. Nieruchomiksie!

Odpowiadając na to pytanie, korzystałam z turystycznego portalu www.kochajlbuskie.pl, na którym są zamieszczone zdjęcia bachusików.

M. Steciąg

Babimojskie loty

Odkąd mamy połączenie samolotowe z Babimostu do Warszawy, więcej mówi się o miejscowości Babimost. Jak nazywać mieszkańców Babimostu?

 

Nazwa Babimost ma formę złożenia, odmieniamy zatem tylko drugi jej człon: Babimostu, Babimostowi, Babimostem, Babimoście.

Mieszkańcy Babimostu to babimościanie i babimościanki, a przymiotnik od tej nazwy to babimojski.

Za Słownikiem nazw miejscowości i mieszkańców PWN warto przy okazji dodać, że „w nazewnictwie topograficznym baba oznaczała bagna, mokradła, a mostem nazywano też groblę, bród; a zatem Babimost to grobla usypana na bagnach”.

K. Rostkowska

Zielonogórzanie pytają o lubszczan

Jak brzmi nazwa mieszkańca i mieszkanki Lubska?

 

Nazwy mieszkańców (mężczyzn) regionów geograficznych są najczęściej tworzone poprzez dodanie sufiksów (przyrostków): -anin, np. zielonogórzanin, -ak, np. Polak, warszawiak, -czyk, np. Duńczyk, malborczyk, -ec, np. Niemiec, Ukrainiec, -in, np. Białorusin, Litwin, bez przyrostka, przez odcięcie zakończenia nazwy geograficznej, np. Kaszub, Słowak. Co ważne, od niektórych nazw geograficznych można utworzyć dwie nazwy mieszkańców, np. poznanianin i poznaniak. Nazwy z przyrostkiem -ak są w takich przypadkach często odczuwane jako bardziej potoczne. Nazwy mieszkanek tworzy się m.in. poprzez dodanie przyrostów -ka lub -anka do nazw mieszkańców – mężczyzn, np. Litwin – Litwinka, lub do nazw geograficznych, np. Rosja – Rosjanka.

Nowy słownik ortograficzny PWN z zasadami pisowni i interpunkcji pod red. E. Polańskiego podaje, że mieszkaniec Lubska to lubszczanin, a mieszkanka Lubska to lubszczanka. Po dodaniu do tematu nazwy geograficznej Lubsk-o przyrostka -anin, -anka, dochodzi do wymiany grupy spółgłoskowej sk : szcz.

Co istotne, w liczbie mnogiej lubszczanie to mężczyźni mieszkający w Lubsku, jak i ogół ludności mieszkających w tym mieście – zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Nazwy mieszkanek, używane w liczbie mnogiej, oznaczają tylko kobiety – lubszczanki.

Warto dodać, że nazwy mieszkańców miast zapisujemy małą literą, np. lubszczanie, zielonogórzanie, natomiast nazwy mieszkańców regionów, województw, państw, kontynentów, prowincji, dzielnic kraju piszemy wielką literą, np. Lubuszanin, Ślązak, Anglik, Europejka, Bawarczyk itd.

U. Majdańska-Wachowicz

Alternacja, której nie było

Jak się nazywa mieszkańców Żar: żaranie czy żarzanie?

 

Nazwy mieszkańców miejscowości są tworzone zgodnie z regułami słowotwórczymi w ten sposób, że do tematu nazwy miejscowości w dopełniaczu dodaje się przyrostek -anin, -anka (inne są rzadko używane), a więc w tym przypadku byłoby: żar- -anin, żar- -anka.

Problem polega jednak na tym, że formant -anin miał niegdyś wpływ miękczący, a miękkim odpowiednikiem głoski r była w przeszłości głoska ž (czyli ortograficznie zapisana rz) i mamy w języku po dziś dzień tego ślady. Dlatego właśnie mówimy zielonogórzanin, a nie *zielonogóranin, a mieszkańcy podobnie do Żar brzmiącej miejscowości Żory to żorzanie.

W Żarach jednak alternacja r:rz nie zaszła. Zgodnie z miejscowym zwyczajem, który także ma duży wpływ na kształt nazwy mieszkańców, osoby, które mieszkają w Żarach, to żaranie i żaranki.

M. Steciąg, P. Kładoczny