Polisolokata

Przygotowujemy pozew zbiorowy dotyczący polisolokat. W dokumentach związanych z tego rodzaju umowami zawsze występuje zapis polisolokata i polisolokaty. Mamy jednak wątpliwości dotyczące zapisu. Prosimy o wskazanie, która forma jest właściwa: polisolokata, czy może należałoby zapisać poliso-lokata.

polisolokata

Polisolokata i polisolokaty to wyrazy złożone (złożenia), w których połączono tematy dwóch podstaw słowotwórczych za pomocą elementu -o (por. kredytobiorca, bajkopisarz, meblościanka, zlewozmywak, towaroznawca). Takie złożenia stanowią jedność akcentową i jedność fleksyjną, czyli odmianie podlega tylko druga część. Stąd pisownia wyrazu polisolokata (polisolokaty) jest łączna.
W złożeniu elementem łączącym może być również -i (np. pasibrzuch).
W poniższym fragmencie tekstu prasowego jest zawarta definicja polisolokaty, która potwierdza współrzędność obu członów: ubezpieczenie, które jest również formą polisy i lokaty. Brak struktury hierarchicznej (nadrzędno-podrzędnej) w tym złożeniu przemawia za pisownią łączną (polisa i lokata):
„W ostatnich latach obok zwykłych lokat bankowych pojawiły się również polisolokaty, które w szybkim czasie znalazły wielu zainteresowanych. Jest to produkt, który łączy klasyczną lokatę z ubezpieczeniem na dożywocie. W pewnym sensie może to stanowić ciekawe rozwiązanie, które łączy dwa produkty w jeden”. (za: http://www.oprocentowanielokat.pl/polisolokaty.php)
Można również wspomnieć o tym, że w jednym z haseł reklamowych pojawiło się określenie prezentobranie, które również należy do tego typu struktury słowotwórczej, jaką jest złożenie.

Monika Kaczor