Koło szpitala wojewódzkiego w Zielonej Górze jest tabliczka z nazwą ulicy: ul. Hugo Kołłątaja. Czy nie powinno być Hugona?
Powinno, jak najbardziej powinno, a to dlatego, że imiona w języku polskim bezwzględnie się odmieniają.
Czasami ta odmiana sprawia trudności. Dotyczy to szczególnie imion zakończonych na –o, a nie jest ich w polszczyźnie tak mało. Wystarczy przypomnieć: Bruno, Otto, Iwo, Gwido itd. Są to stare imiona, pochodzące jeszcze ze średniowiecza. Ponieważ w tamtym okresie często wzorowano się na łacinie jako lingua franca, to wzorzec odmiany zaczerpnięto właśnie z fleksji łacińskiej i stąd całe zamieszanie.
Imię Hugo odmienia się następująco: D. Hugona, C. Hugonowi, B. Hugona, N. Hugonem, Msc. Hugonie.
Więcej na ten temat: http://nasze-imiona.pl/2011/07/14/bruno-i-gramatyka/.
M. Steciąg